Plus Blog

Oferta w Plusie, Telefony, Telekomunikacja, Testy Telefonów, LTE

Test: Sony Ericsson Zylo W20i

Sony Ericsson drugi raz przeżywa kryzys od 2001 roku, kiedy założono tę spółkę. Pierwszy spadek sprzedaży telefonów odnotowano dwa lata od momentu debiutu szwedzko-japońskiego producenta. Kolejny raz Sony Ericsson zaczął borykać się ze sprzedażą swoich telefonów od 2008 roku, co trwało po dziś dzień. W dobie masowej produkcji tanich, powszechnie dostępnych telefonów z dotykowym ekranem Sony Ericsson postanowił robić telefony klasyczne (są tacy ludzie, dla których dotykowy panel dyskwalifikuje telefon). Dzięki temu Sony Ericsson kolejny raz zaczyna rosnąć w siłę i zdobywa zupełnie nowych klientów. Najnowszy model tego producenta- W20i Zylo trafił do naszej redakcji. Zapraszam do przeczytania testu tego telefonu.

Zawartość pudełka:

  • Telefon Sony Ericsson Zylo W20i
  • Bateria BST-39 o pojemności 920 mAh
  • Ładowarka EP300 (550 mA)
  • Zestaw słuchawkowy MH300
  • Karta pamięci microSD 2GB
  • Zestaw dokumentów

W zestawie zabrakło przewodu USB służącego do transmisji danych, co jest niezbyt rozsądnym posunięciem producenta z dwóch względów. Pierwszy z nich to złącze zastosowane w W20i (słynny pop-port Sony Ericssona), a drugi zaś – jest to telefon muzyczny. Pudełko jest bardzo małe, bez żadnych przegródek ani wytłoczek, zostało wykonane z dość cienkiej tektury.

Obudowa i wygląd telefonu
Nowy telefon szwedzko-japońskiego producenta zupełnie inaczej prezentuje się w rzeczywistości niż na ilustracjach, które można znaleźć w Internecie bądź reklamówkach. Przed otrzymaniem Zylo byłem przekonany, że telefon jest zupełnie nie w moim guście oraz dość tandetnie wykonany. Zupełnie inne odczucia towarzyszyły podczas rozpakowywania urządzenia. Zylo jest dość małym telefonem, całkiem nieźle wykonanym, zamkniętym w eleganckiej obudowie. Bardzo pozytywne wrażenie zrobił na mnie bardzo duży (2,6”) wyświetlacz wykonany w technologii TFT, który potrafi wyświetlić maksymalnie, wg zapewnień producenta, 262 tysięcy kolorów. Jakość obrazów oferowana przez ekran Zylo jest naprawdę dobra, kolory są jasne i żywe. Wyświetlacz jest bardzo czytelny na dworze, nawet w słoneczne dni.

Obudowa została wykonana z dość wysokiej jakości plastiku, który został pokryty bardzo przyjemnym tworzywem dla użytkownika, imitującym gumę. Tworzywo to powoduje, że telefon nie wymsknie się z ręki podczas obsługi, czy też nie wypadnie z płytkich kieszeni. Przedni panel składa się z głośnika służącego do prowadzenia rozmów telefonicznych, wyświetlacza, a także podstawowych klawiszy służących do obsługi telefonu. Rozmieszczenie tychże przycisków jest dość nietypowe, zwłaszcza klawiszy funkcyjnych oraz klawisza skrótów i „c” służącego do usuwania wiadomości, plików czy też poszczególnych znaków podczas wprowadzania tekstu. Przyciski te umieszczone zostały zbyt blisko nawigacyjnych oraz są dość małe, początkowo bardzo ciężko korzysta się z nich. Środkowy guzik nawigacyjny został oznaczony jako play/pauza, gdyż jest to telefon z serii Walkman- telefon muzyczny. Nie zabrakło także dwóch „słuchawek”, które służą do inicjowania/kończenia połączeń. „Czerwona słuchawka” służy również do kończenia czynności, ale także jako włącznik telefonu. Po rozsunięciu obudowy telefonu pojawia się bardzo wygodna klawiatura, która służy do wprowadzania tekstu lub numerów. Po prawej strony obudowy zostały umieszczone klawisze służące do obsługi odtwarzacza- dwa przyciski regulacji głośności oraz służący do uruchamiania odtwarzacza (w przypadku włączonego aparatu fotograficznego zmienia swoją rolę). Po lewej stronie Sony Ericsson umieścił złącze pop-port, służące do podłączania telefonu do ładowarki, zestawu słuchawkowego oraz komputera. Niestety, w telefonie muzycznym zabrało złącza jack 3,5 mm. Tylny panel telefonu kryje wbudowany aparat o rozdzielczości 3,2Mpx oraz w dolnej części bardzo dobrej jakości głośnik służący do odtwarzania muzyki.

Oprogramowanie
Podobnie jak w innych telefonach tego producenta z tej serii, nie zabrakło w Zylo modyfikowanego softu z dodaniem m.in. opcji Walkman. Sposób rozłożenia ikon jest bardzo logiczny, co sprawia, że obsługa telefonu przebiega bezproblemowo. Wygląd menu został lekko zmodyfikowany w stosunku do innych telefonów SE, co uważam za plus. Menu działa bardzo płynnie, szybko i stabilnie. Czasami podczas wysyłania SMS telefon potrafi troszkę dłużej „myśleć”, ale nie jest to uciążliwe. Po naciśnięciu przyciska głośności pokazuje się podświetlony wygaszacz ekranu w postaci cyfrowego zegarka wraz z powiadomieniami.

Połączenia
Sony Ericsson Zylo oferuje bardzo dobrą jakość połączeń. Zarówno dźwięk, jak i głośność połączeń jest na zadowalającym poziomie nawet wybrednego użytkownika. Dźwięk jest bardzo czysty, odpowiednio zbasowany oraz dość głośny. Problem pojawia się podczas rozmowy przez zamknięty telefon. Mikrofon został umieszczony pomiędzy klawiszem „4” a „7”, co powoduje tłumienie dźwięku – rozmówca ma problem ze zrozumieniem tego, co do niego mówimy. Niestety, zasięg sieci UMTS jest fatalny. O ile w przypadku technologii GSM nie zauważyłem większych problemów, o tyle telefon ma poważne tendencje do gubienia zasięgu 3G nawet w świetnych warunkach radiowych. Słaby zasięg UMTS powoduje nawet dwukrotne skrócenie czasu pracy telefonu na baterii, dlatego polecam wyłączyć UMTS, jeśli nie korzysta się z wideo rozmów czy szybkiego Internetu. Testowany model posiada obsługę połączeń wideo, niestety zabrakło przedniej kamery, dlatego opcja ta jest praktycznie bezużyteczna (rozmówca zobaczy obraz, który zarejestruje tylna kamera telefonu).
Zylo został wyposażony w niezwykle pojemną książkę telefoniczną, która mieści 1000 kontaktów oraz 7000 numerów telefonów. Przy dodawaniu nowego wpisu nie zabrakło również całej gamy dodatkowych danych, typu zdjęcie, nazwa firmy, adres e-mail itp. Po wybraniu danego kontaktu zostaje wyświetlony zapisany numer oraz zdjęcie. Podobnie wygląda rejestr połączeń. Istny wzór do naśladowania przez pozostałych producentów! Po naciśnięciu klawisza inicjowania połączeń wyświetla się lista ostatnich połączeń (odebrane, wykonane, nieodebrane). Pojawia się kontakt lub numer telefonu (w zależności od tego, czy numer został zapisany w pojemnej książce telefonicznej), data oraz godzina. Klawiszami nawigacyjnymi (lewo, prawo) istnieje możliwość sortowania połączeń wg odebranych, nieodebranych czy też wykonanych.

Wiadomości
Najnowszy Walkman od Sony Ericssona obsługuje wszystkie formaty wiadomości. Począwszy od SMS, poprzez multimedialne MMS, kończąc na e-mail. Obsługa wiadomości przebiega bezproblemowo. Słownik T9 został zaopatrzony w przyzwoity zestaw słów, a wygodna klawiatura sprawia, że wprowadzanie tekstu jest przyjemne. Wiadomości wyświetlają się w formie dialogu. Sony Ericsson bardzo mnie zaskoczył dopracowaniem tej opcji. „Chmurka” z tekstem dostosowuje się do długości wiadomości, przez co dłuższe SMSy nie wymagają osobnego otwierania, co było niezbędne w innych telefonach obsługujące tę formę wyświetlania wiadomości (np. Samsung Wave, Nokia C3).

Walkman
Telefon W20i pochodzi z muzycznej serii „W”- Walkman. Telefony z tej linii od wprowadzenia pierwszego modelu z logo Walkman (W800i) cieszyły się ogromną sympatią wśród użytkowników. Każdy meloman był zadowolony ze świetnej jakości odtwarzanej muzyki. Podobnie jest w tym przypadku – Zylo został wyposażony w rewelacyjny odtwarzacz plików nie tylko MP3, ale także tych w formacie FLAC (format bezstratnej kompresji dźwięku). Jest to jeden z nielicznych telefonów, który potrafi odtwarzać muzykę w takiej jakości. Niestety, największą bolączką Zylo jest brak złącza mini jack, więc można zapomnieć o rozkoszowaniu się muzyką przy wykorzystywaniu swoich ulubionych słuchawek. Standardowy zestaw stereo jest dość dobrej jakości, jednakże Zylo ma dużo większe możliwości. Zestawowe słuchawki stosunkowo cicho odtwarzają muzykę. Dla osób, które dużo słuchają polecam zakup starszego modelu zestawu słuchawkowego, który był dodawany do telefonów Walkman posiadający przejściówkę na jack 3,5mm. Oczywiście, jak przystało na serii Walkman, odtwarzacz posiada ponadprzeciętne ustawienia. Oprócz standardowych ustawień korektora, użytkownik sam może zbalansować dźwięk. Nie zabrakło również opcji efektu przestrzenności. Sony Ericsson również i w tym modelu zastosował swoją pionierską technikę Shake Control. Polega ona na obsłudze odtwarzacza muzycznego za pomocą gestów wykonanych telefonem (góra/dół- regulacja głośności, lewo/prawo- zmiana utworu). Ważne jest to, aby przed wykonaniem gestu przytrzymać klawisz Walkman.
W testowanym telefonie, stricte muzycznym, nie mogło zabraknąć również przyzwoitego odbiornika radiowego. Jakość muzyki jest bardzo dobra, głośność jest dużo większa niż w przypadku muzyki odtwarzanej przez odtwarzacz MP3. Radio nie ma problemów z wyłapywaniem fal nawet w niesprzyjających warunkach. Odbiornik Posiada RDS, znakomicie sobie radzi z odbiorem stacji o słabszym zasięgu, stara się utrzymać w większości jakość stereo. Zarówno co do odtwarzacza, jak i samego radia nie mam żadnych wątpliwości – wręcz przeciwnie, zostałem bardzo mile zaskoczony.

Aparat fotograficzny
Seria W, mimo świetnego odtwarzacza, od zawsze oferowała całkiem niezłej jakości aparat fotograficzny. Podobnie jest w tym przypadku. Telefon został wyposażony w matrycę o rozdzielczości 3,2Mpx, jednakże bez wspomagania AutoFocusem oraz diody doświetlającej. Zdjęcia oferowane przez telefon są dość dobre. Mimo wszystko, czasami zdarza się, że zdjęcie jest lekko rozmazane. Brak lampy oraz AF sprawia, że można zapomnieć o fotografowaniu tekstu, a także przy niekorzystnych warunkach oświetleniowych.


Internet
Wbudowana przeglądarka jest całkiem niezła. Nie zauważyłem, aby miała problemy z wyświetlaniem normalnych, pełnych wersji różnych serwisów. HSDPA sprawia, że wczytywanie stron internetowych jest szybkie i płynne. Nie mam żadnych zastrzeżeń do przeglądarki internetowej telefonu, zawsze istnieje możliwość zainstalowania np. Opery Mini.

Bateria
Sony Ericsson zawsze stosował w swoich telefonach bardzo dobre baterie. W tym przypadku nie mogło być inaczej. Bateria, mimo niewielkiego ogniwa (pojemność 920 mAh, technologia litowo-jonowa) bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie pod względem swoich możliwości. Telefon potrafi wytrzymać 3 dni intensywnego użytkowania (tj. 2 godziny rozmów, 200 SMS, 3 godziny muzyki), a w przypadku niewielkiego użytkowania czas gotowości telefonu nie spada poniżej 7-8 dni. Patrząc, że wyświetlacz w tym telefonie jest dość dużego rozmiaru (2,6”) oraz sporej ilości funkcji obawiałem się, że koniecznością będzie ładowanie telefonu każdej nocy. Dla porównania dodam, że Samsung Ultra Style przy tych samych parametrach, tylko przy nieco mniejszej pojemności baterii (różnica ta wynosi zaledwie 40 mAh) bardzo często miał problem z wytrzymaniem od rana do wieczora, przy identycznym użytkowaniu. Bateria jest ogromną zaletą testowanego telefonu.

Podsumowanie
Telefon Sony Ericsson Zylo jest świetną propozycją dla maniaków muzyki, którzy chcą mieć zawsze przy sobie ulubione piosenki oraz pewność, że telefon nie rozładuje się w nieoczekiwanym momencie. Duży ekran, znośnej jakości aparat, dobra jakość rozmów, wygodna klawiatura oraz stosunkowo niska cena sprawia, że telefon jest dobra propozycją dla osób o różnych wymaganiach. Mimo wszystko, brak kabla USB przy niestandardowym złączu, czy także brak jacka 3,5 mm w zupełnie nowym telefonie muzycznym jest dla mnie nieporozumieniem. Cena telefonu jest bardzo zachęcająca (za nowy egzemplarz na Allegro trzeba zapłacić około 300 PLN), za te pieniądze ciężko jest kupić lepszy telefon od SE Zylo. Trzeba jednak pamiętać, że po zakupie urządzenia należy dokupić do niego oddzielnie przewód USB lub opcjonalnie lepszej jakości słuchawki. Wiele osób we wszelakich komentarzach bardzo narzeka na ten telefon. Głównie dlatego, że jest bardzo awaryjny (zazwyczaj psuły się taśmy łączące obie części telefonu, wyświetlacze czy oprogramowanie). Postanowiłem zweryfikować te informacje. Okazało się, że faktycznie, telefony wyprodukowane przed 37 tygodniem roku 2010 pochodzą z wadliwej serii. Testowany egzemplarz pochodził z poprawionej serii. Kupując ten telefon, koniecznie trzeba sprawdzić, kiedy został on wyprodukowany – informacja ta znajduje się na naklejce telefonu pod baterią.

Wady:

  • Brak jakca 3,5mm w telefonie muzycznym
  • Brak kabla USB; złącze pop-port
  • Po pewnym czasie slider zaczyna mieć coraz większe luzy
  • Bardzo słaby zasięg 3G

Zalety:

  • Świetnej jakości odtwarzacz MP3 z obsługą plików FLAC oraz radio
  • Dobrej jakości wbudowany głośnik
  • Bardzo duży i dobrej jakości wyświetlacz przykryty tworzywem odpornym na zarysowania
  • Świetna bateria
  • Wygodna klawiatura
  • Karta pamięci o pojemności 2GB w zestawie

Redakcja Plus+Blog.pl serdecznie dziękuje użytkownikowi vod (PlusForum.pl) za użyczenie telefonu na testy.

Autor: Piotr Kowalik

Udostępnij

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x