Jak widać nie tylko dla patentów Google wykupiło Motorole. Nadal produkują telefony i właśnie zapowiedzieli trzy nowości. Niestety, tylko na rynek amerykański.
Motorola RAZR M to najmniejszy z nowych smartfonów Motoroli. Nie jest to jednak konstrukcja budżetowa. Napędza go dwurdzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon S4 o taktowaniu 1,5 GHz wspierany przez 1GB pamięci RAM. Pamięć 8GB można rozszerzyć przy pomocy kart pamięci o dodatkowe 64GB. Dzięki ekranowi 4.3″ jest spełnieniem marzeń dla tych, co nie chcą nosić patelni w kieszeni a jednocześnie wymagają urządzenia z wyższej półki jeśli o wydajność chodzi. Rozmiar to jednak nie jedyna zaleta ekranu wykonanego w technologii Super AMOLED Advanced. Ma on także przyzwoitą rozdzielczość 540 x 960 pikseli, chociaż tutaj trochę mu brakuje do konkurencji. Urządzenie wyposażono w dwa aparaty: tylni o rozdzielczości 8Mpix nagrywający filmy w 1080p oraz przedni z rozdzielczością 3Mpix. Wisienką na torcie jest moduł łączności LTE. Dziwi jednak to, że urządzeniem zarządzać ma Android w wersji 4.0 A wszystko to jest zasilane przez baterię o pojemności 2000mAh.
Motorola RAZR HD w przeciwieństwie do mniejszego brata posiada ekran o przekątnej 4.7″ oraz rozdzielczości 720×1024 pikseli. Jego sercem jest dwurdzeniowy procesor Qualcomm z rodziny Krait. Za inne istotne narządy odpowiadają 1GB pamięci RAM i GPU Adreno 225. Tutaj też nie uświadczymy na starcie Androida 4.1 Do dyspozycji mamy dwa razy więcej pamięci jak w mniejszym modelu – 16GB. Ciekawie natomiast wygląda bateria o pojemności 2530 mAh. Oczywiście nie zabrakło takich dodatków jak LTE, NFC itp. ot, „standard”.
Motorola RAZR HD MAXX jak sama nazwa wskazuje od modelu RAZR HD odróżnia się głównie znacznie większą baterią – całe 3300mAh. A żeby nowej tradycji stało się zadość dostaniemy 32GB pamięci wewnętrznej.
Źródło: Motorola
