Plus Blog

Oferta w Plusie, Telefony, Telekomunikacja, Testy Telefonów, LTE

Test: LG GM360 Bali (Viewty Snap)

W czerwcu 2010 roku przedstawiciele koreańskiej firmy LG zaprezentowali nowy telefon oznaczony symbolem GM360. Z założenia miał być to bardzo tani telefon z dotykowym interfejsem, który będzie cechował się niewielkimi gabarytami, dobrym aparatem fotograficznym oraz dostępem do Facebooka. Czy Koreańczykom udało się podołać w założonym przez siebie celu? Zapraszam do lektury testu.

Zawartość zestawu:
Wraz z telefonem, poza baterią dedykowaną do tego modelu otrzymujemy kabel USB, który stanowi część ładowarki oraz zestaw słuchawkowy. W zestawie zabrakło choćby prostego rysika, nie wspominając o karcie pamięci.

Obudowa
Telefon LG GM360 wykonany został z wysokiej jakości plastiku. Przód telefonu stanowi duży, dotykowy wyświetlacz (3.0” o rozdzielczości 240×400 px). Powyżej niego znajduje się głośnik do prowadzenia rozmów lub odtwarzania muzyki, a poniżej belka z trzema fizycznymi klawiszami- klawisz inicjacji połączenia, ulubionych aplikacji oraz kończenia czynności. Po prawej stronie znajdują się trzy klawisze funkcyjne- u góry dwa klawisze służące do regulacji głośności oraz na dole klawisz aparatu fotograficznego, zaś po lewej stronie znajduje się tylko port komunikacji telefonu, który jest wykonany, zgodnie z panującymi trendami w technologii microUSB. Na tylnym panelu znajduje się obiektyw aparatu fotograficznego wraz z diodą LED. Tradycyjnie, mikrofon został umieszczony na samym spodzie telefonu, a złącze słuchawkowe minijack (czyli zwykłe, 3.5mm złącze) zostało ulokowane na samej górze telefonu. Obok złącza słuchawkowego, znajduje się przycisk uruchamiania telefonu, który pełni rolę blokady klawiatury. O ile miejsce, które zostało wybrane na włącznik telefonu jest dobre, o tyle klawisz blokady klawiatury powinien się znajdować pod klawiszami głośności po prawej stronie. Pod tylnym panelem znajduje się slot na karty pamięci microSD (możliwość wymiany karty bez wyłączania telefonu).

Obudowa wykonana jest w pełni z plastiku. Na górze, dole oraz po bokach znajdują się srebrne wstawki, które imitują metal. Początkowo owe wstawki wydawały się bardzo tandetne. Byłem przekonany, że po pewnym czasie sreberko będzie się ścierać i wtedy telefon straci swój urok. Po dwumiesięcznym użytkowaniu nie ma nawet najmniejszego odprysku. Po przygodach z różnymi modelami Nokii jestem pod wrażeniem. Telefon ma kompaktowe wymiary (108x53x12 mm) oraz jest bardzo lekki (87g) co sprawia, że dobrze leży w dłoni. Obudowa pokryta jest lakierem, przez co jest miła w dotyku. Większość lakierowanych paneli szybko zbiera rysy. Tutaj nie ma tego efektu. Obudowa jest jedną z największych zalet LG Bali. Nie ma mowy o jakimkolwiek skrzypieniu, tylny panel świetnie trzyma się korpusu, nie mam żadnych zastrzeżeń odnośnie jakości wykonania tego modelu.

Menu
LG zawsze starało się uprościć obsługę telefonu. Podobnie jest w tym modelu. Aby odszukać pożądaną opcję lub funkcję, nie trzeba tracić cennego czasu na odszukaniu jej w skomplikowanym menu. W ustawieniach ekranu, jest możliwości zmiany wyglądu menu. Mamy do wyboru „Zygzak”, „Przewijanie” oraz „Ekran po ekranie”. Pierwszy i trzeci wariant jest zupełną nowością u LG. Praktycznie po jednym naciśnięciu niemalże wszystkie funkcje są na wierzchu. W praktyce czasami ciężko jest odnaleźć się w nowym menu LG. Powodem tego jest zapewne to, że zbyt dużo ikon mamy przed sobą, dlatego preferuję opcję znaną z wielu popularnych LG z dotykowym interfejsem (np. KP500 Cookie). Menu wtedy podzielone jest na 4 kategorie. Wtedy rozłożenie ikon jest logiczne i obsługa telefonu nie stanowi najmniejszego problemu. Mimo wszystko, bardzo brakuje możliwości personalizacji menu, co można spotkać w telefonach Samsunga. Menu jest bardzo stabilne, ale nie tak znowu szybkie. Czasami trzeba odczekać chwilę, aby wyświetliła się nowa wiadomość SMS, książka telefoniczna, historia połączeń lub jakikolwiek inny komunikat.

Ekran
Wyświetlacz posiada standardowe parametry, jak na tę klasę telefonów przystało, został pokryty oporowym panelem dotykowym. Ekran bardzo dobrze działa na dotyk użytkownika. W porównaniu do starszych modeli LG (KU990, KP500) wyświetlacz reaguje dużo lepiej na dotyk. Nie jest to szczyt marzeń, jednakże dotyk jest na tyle dobry, że nie ma problemów z obsługą telefonu. Jakość obrazów wyświetlanych przez wyświetlacz LG Bali jest bardzo dobra. Do wyboru są trzy aktywne pulpity. Nie zabrakło również Widgetów, dzięki którym zawsze mamy pod ręką dostęp do radia, Facebooka czy zegara na pulpicie.

Rozmowy
Telefony LG od zawsze słynęły z wysokiej jakości rozmów. Model GM360 utwierdził mnie w tym przekonaniu. Jest to pierwszy telefon, w którym czasami musiałem zmniejszyć głośność połączenia! Rozmówcę słychać bardzo głośno i wyraźnie, bez zakłóceń, szumów. Jakość rozmów jest bardzo mocną stroną tego modelu, zadowoli nawet najbardziej wybrednych użytkowników. Książka telefoniczna jest rozbudowana, jak przystało na współczesne telefony. Mieści 1000 pozycji (dla większości osób to aż nadto). Dodając nowy kontakt (oczywiście pod warunkiem, że kontakt zapiszemy w pamięci telefonu), poza standardowymi danymi (czyli imię, nazwisko oraz numer telefonu komórkowego) możemy zapisać dodatkowe informacje, takie jak: zdjęcie, adres e-mail, grupa, dźwięk dzwonka, urodziny, rocznica, strona domowa (www), adres domowy, nazwa firmy, zawód, adres firmy oraz notatka. Podobnie jak książka telefoniczna, rozbudowana jest także historia połączeń. Możemy sprawdzić poza standardowymi opcjami (sortowanie wg odebrane/nieodebrane, całkowity czas połączeń) także czas poszczególnych połączeń, datę, godzinę oraz ilość połączeń pod dany numer. W tych kwestiach również nie można nic zarzucić GM360.

Wiadomości
LG Bali obsługuje wszystkie powszechnie stosowane standardy wiadomości, tak więc nie zabrakło w nim wiadomości tekstowych SMS, multimedialnych MMS oraz poczty elektronicznej e-mail. Pojemność skrzynki wbudowanej w telefonie wynosi 500 pozycji. Jest to wystarczająca ilość do swobodnego korzystania z telefonu. Pisanie wiadomości SMS może odbywać się w sposób tradycyjny ABC- przy tej opcji pomóc nam może słownik T9, lub za pomocą „komputerowej” klawiatury Qwerty. W telefonie zabrakło akcelerometru, tak więc aby rozpocząć pisanie na pełnej klawiaturze, należy nacisnąć odpowiedni przycisk. Brak akcelerometru można uznać za poważną wadę, ponieważ ta funkcjonalność była w standardzie nawet najprostszego modelu z dotykowym ekranem, jaki jest niewątpliwie LG KP500 Cookie. Pisanie za pomocą klawiatury Qwerty jest niewygodne. Często przez przypadek naciskają się inne klawisze, przez co traci się dużo więcej czasu na korektę wprowadzonego tekstu, niż podczas pisania za pomocą trybu ABC z użyciem T9. Niestety, słownik u LG jest nadal niedopracowany. Zabrakło w nim wielu słów lub końcówek, które są powszechnie stosowane. Sterowanie słownikiem T9 również nie przypadło mi do gustu. Aby rozwinąć listę z propozycjami, trzeba nacisnąć bardzo mały przycisk, co jest bardzo trudne na ekranie oporowym- dlatego polecam zaopatrzyć się w rysik na wolnym rynku. Dużo lepiej pisze się na telefonach Samsung z dotykowym interfejsem.

Multimedia
Aparat fotograficzny

Koreański producent już w 2006 roku zawarł umowę z niemiecką firmą Schneider-Kreuznach, która dostarcza optykę aparatów dla telefonów LG. Patrząc na to, że Bali posiada aparat o rozdzielczości 5 Mpx, autofocus oraz diodę LED, a optyka została dostarczona przez cenionego producenta światowej sławy, zdjęcia powinny być idealne. Jednakże czar szybko prysł, gdy wrzuciłem pierwszą partię zdjęć na komputer. O ile zdjęcia prezentowały się świetnie na wyświetlaczu telefonu, o tyle na komputerze było zupełnie inaczej. Prawie wszystkie zdjęcia były lekko rozmazane, a część z nich nieostra. Okazało się, że nawet niewielki ruch ręki podczas robienia zdjęcia powoduje niepożądane efekty. Aparat troszkę może rozczarować, zwłaszcza, że starszy brat Bali- KU990 Viewty robił bardzo ładne zdjęcia bez niespodzianek, które de facto widać dopiero na komputerze. Mimo wszystko, aparat jest dość dobrej jakości jak na telefon komórkowy. Poniżej znajdują się zdjęcia wykonane wbudowanym aparatem:

Muzyka
Jak wspominałem wcześniej, LG nie zapomniało o zamontowaniu „normalnego” złącza słuchawkowego w tym modelu. Obsługa odtwarzacza MP3 jest banalnie prosta. Posiada on podstawowy zestaw ustawień, które obowiązkowo powinny znajdować się w każdym telefonie wyposażonym w opcję słuchania muzyki, czyli choćby korektor. Jakość muzyki na innych, niż zestawowe słuchawki jest naprawdę dobra. Dźwięk jest głęboki, odpowiednio zbalansowany. Jakość odtwarzacza muzycznego jest naprawdę bardzo dobra.
Telefon został również wyposażony w odbiornik radiowy. Obsługa radia jest tak samo banalna, jak obsługa odtwarzacza MP3. Do dyspozycji jest 48 kanałów, odbiornik posiada opcję RDS oraz grania na głośniku. Aby radio działało, wymagane jest podłączenie zestawu słuchawkowego- tradycyjnie, jak to bywa w większości telefonów.

Sieci społecznościowe
LG GM360 posiada zestaw zainstalowanych aplikacji do zarządzania kontami na popularnych serwisach społecznościowych, np. Facebook czy Twitter. Obsługa tych aplikacji przebiega wzorowo. Jedyną przeszkodzą, która może ukazać się w codziennym użytkowaniu tychże aplikacji jest brak łączności WiFi oraz 3G/HSDPA. Telefon zaopatrzono tylko w moduł 2G ze wsparciem technologii EDGE.

Bateria
LG standardowo daje baterie o pojemności 900 mAh prawie do wszystkich swoich telefonów. Baterię o takiej pojemności można spotkać w prostych telefonach, gdzie zapotrzebowanie na energię jest stosunkowo małe (np. LG GU230), a także w modelach z wyższej półki, typu LG BL20 Chocolate, czy w testowanym LG GM360. O ile owa bateria w LG GU230 potrafiła długo pracować na pojedyńczym ładowaniu, o tyle w telefonach z wyższej półki już tak nie jest. Bali potrafi wytrzymać 2-3 dni normalnego użytkowania. Jest to dość mało, w porównaniu do innych telefonów tej klasy. Przy intensywnym użytkowaniu standardowo trzeba będzie ładować telefon codziennie. Największym problemem, który dotyczy niekoniecznie fizycznie baterii, a raczej oprogramowania to wskaźnik pokazujący stan naładowania baterii. Ów wskaźnik składa się, standardowo dla LG z trzech kreseczek. Bardzo często kreski uciekały i wracały. Początkowo bardzo ciężko było mi wykryć, jak wygląda rzeczywisty stan naładowania baterii w Bali. Z czasem można wyczuć tenże wskaźnik, jednakże nie jest to aż takie proste. Testowany egzemplarz posiadał oprogramowanie w wersji 10a.

Podsumowanie
LG GM360, potocznie zwany Bali lub też mniej popularnie w Polsce- Viewty Snap jest dobrą propozycją dla osób, które chcą mieć tani i dobrze wyposażony telefon. W chwili publikacji testu telefon można dostać za nawet mniej niż 300 PLN za nowe egzemplarze w popularnym serwisie aukcyjnym, lub od symbolicznej złotówki w bardzo niskich zobowiązaniach u operatorów. Telefon wyróżnia się dobrym aparatem, dobrej jakości odtwarzaczem MP3, kompaktową obudową, czy też wysoką jakością rozmów. Posiada także wiele wad; główną wadą w moim subiektywnym odczuciu jest bardzo niewygodne pisanie SMS, czy niezbyt dobra bateria, w dodatku z lichym wskaźnikiem. Mimo wszystko, patrząc na bardzo niską cenę tego telefonu, mogę polecić ten model osobom, które chcą mieć tani telefon dotykowy z jakimś „bajerem”, tutaj główną atrakcją są multimedia- aparat fotograficzny i odtwarzacz MP3.

Wady:

  • Bardzo niewygodne pisanie SMSów przy pomocy słownika T9,
  • Niezbyt dobra bateria,
  • Bardzo niedopracowany wskaźnik naładowania baterii,
  • Klawisz blokady ekranu umieszczony na górze telefonu,
  • Brak możliwości personalizacji menu.

Zalety:

  • Dobrej jakości odtwarzacz MP3,
  • Złącze microUSB i minijack,
  • Porządna obudowa, wykonana z materiałów o bardzo dobrej jakości,
  • Przyzwoity aparat fotograficzny z Autofocusem i diodą LED,
  • Dobrej jakości wyświetlacz (obraz i dotyk),
  • Telefon znakomicie radzi sobie przy słabym zasięgu sieci,
  • Widgety.

Autor: Piotr Kowalik (kowcio)

Udostępnij

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x