Plus Blog

Oferta w Plusie, Telefony, Telekomunikacja, Testy Telefonów, LTE

Po co wszystkim One M8 z kafelkami

Po co wszystkim One M8 z kafelkami

Nie pamiętam takiej sytuacji, żeby w ogóle jakikolwiek producent wypuścił na rynek dwa smartfony, różniące się tylko i wyłącznie zastosowanym systemem operacyjnym. Co innego klony z nieznacznie zmienionymi podzespołami – to nie jest innowacja, tylko codzienność u takiego Samsunga. HTC postawiło na Windows Phone w sprzęcie z wysokiej półki. Bardzo nieszablonowa taktyka, brawurowa i niekoniecznie niezrozumiała.

Przede wszystkim HTC nie wykorzystało w pełni potencjału tego wydarzenia.

I tak dobrze, że nie zaprezentowano obu smartfonów w tym samym czasie. Minęło trochę czasu, pojawiło się trochę plotek i osobne wydarzenie, a taki Stypułkowski i inni blogerzy mają o czym pisać. I wszyscy są zadowoleni.

Ale HTC mogło też bardziej ograć to wydarzenie marketingowo. Tak jak na wstępie napisałem: jedyny smartfon dostępny w wersji z Androidem i Windows Phone. Albo bardziej zwrócić uwagę na to, że to jest WŁAŚNIE TEN One M8, teraz z Windows Phone.

Zwłaszcza, że – choć HTC nie podało konkretnych liczb – One M8 z Androidem jest jednym z najlepiej sprzedających się flagowców obecnej generacji. To właśnie dzięki niemu HTC, będące wciąż w kiepskiej sytuacji finansowej, powoli zaczęło notować zyski ze sprzedaży smartfonów.

htconewindows_3

Oczywiste jest, że wersja z Windows Phone się tak dobrze nie sprzeda. Muszę rzucić na potwierdzenie tego faktu jakimiś nudnymi statystykami: w 2Q 2014 roku sprzedano 7,4 miliony urządzeń z Windows Phone. Ogółem. A najpopularniejszym i najlepiej sprzedającym się smartfonem z Windows Phone jest Lumia 520 – 30 procent wszystkich smartfonów z Windows Phone, 12 milionów od premiery do lipca tego roku.

No i póki co smartfon ten dostępny jest tylko i wyłącznie w USA, w sieci Verizon. Ale działa w Polsce.
Podsumowując więc: One M8 z Windowsem nie został wprowadzony po to, by zostać wielkim hitem – to w segmencie Windows Phone jest raczej niemożliwe. Bardziej to coś w stylu „wypuśćmy 'nowe’ urządzenie, by nie było, że nic się nie dzieje”. Ruch nakręca się sam. W końcu M8 z Windowsem… to też reklama wersji z Androidem. I na odwrót – znajdą się osoby, które ulegną magii oznaczenia. One M8… a że Windows Phone? Przecież i tak kupuję flagowy smartfon, by z niego pisać, dzwonić, przeglądać Internet, w tym Facebooka i Instagrama 😉 .

htconewindows_1

Czym się różni ten smartfon od androidowej wersji? Praktycznie niczym, jeśli chodzi o kwestie stricte sprzętowe. Wersja z Windowsem ma dwukrotnie więcej pamięci wewnętrznej niż w jego androidowym odpowiedniku, czyli 32 gigabajty. Poza tym zmian sprzętowych brak. Oczywiście zmienił się interfejs, i tak na przykład agregator newsów BlinkFeed jest dodatkową aplikacją.


Bardzo dobrze, że w ogóle ktoś ze znanych producentów postanowił wyprodukować urządzenie z Windows Phone. Fan systemu Microsoftu się cieszy. Lumie mają – jakąkolwiek poważną – konkurencję. W pełni metalowy flagowiec z kafelkami na pewno znajdzie sporą grupę odbiorców. Może się to okazać bardzo popularną propozycją w segmencie Windows Phone. Ale na wyniki takie, jakie osiągnęła Lumia 520, a tym bardziej One M8 z Androidem, raczej nie ma co liczyć.

htconewindows_2

Udostępnij

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x