Wiele osób w Polsce jest negatywnie nastawiona do systemu Windows – mimo, iż procent osób korzystających z innych systemów na komputerach jest praktycznie znikomy. Jeszcze gorzej wyglądają opinie o systemie Windows Mobile, który od dawna gościł w smartfonach. Telefony na nim oparte były skomplikowane, wolne, często niestabilne i nieintuicyjne, przez co mało kto decydował się na zakup takiego urządzenia. Niedawno nastąpiła premiera Windows Phone 7, który miał zupełnie zmienić postrzeganie na Windowsa w smartfonach – nawet zrezygnowano z nazwy Windows Mobile na rzecz Windows Phone, aby skojarzenia z tamtym systemem były niewielkie. Czy nowy Windows na stałe zagości we współczesnych smartfonach? Właśnie mam okazję testować Nokię Lumia 710 – czyli jeden z pierwszych telefonów pracujących w oparciu o Windows Phone 7.5 Mango. Czy nowa Nokia będzie hitem sprzedaży (patrząc na stosunkowo niską cenę i nowy system)? Zapraszam do lektury testu.
W pudełku, obok nowej Lumii 710, znalazłem również baterię BP-3L, kabel USB, ładowarkę AC-10E oraz zestaw słuchawkowy WH-202. Zestaw dość ubogi, ponieważ dostajemy tylko podstawowe wyposażenie. Brakuje choćby niewielkiej karty pamięci, ale… nowa Lumia nie posiada slotu microSD. Również mocno rozczarowała mnie konieczność używania kart microSIM, czego nie potrafię w żaden sposób usprawiedliwić. Przestrzegam również przed wycinaniem zwykłych kart SIM z myślą, że zrobimy z niej microSIM… Niestety, jedną swoją starą kartę wyciąłem według szablonu i niestety, ani wcześniej testowana Nokia N9, ani najnowsza Lumia nie chce z niej korzystać… Zatem konieczna jest wymiana karty SIM u swojego operatora przed skorzystaniem z tego urządzenia.
Telefon wygląda modnie i elegancko. Obudowę wykonano z plastiku, natomiast powierzchnia ekranu została pokryta szkłem Corning Gorilla Glass. Spasowanie elementów plastikowych jest bardzo dobre, zatem skrzypiących części obudowy w tym modelu nie uświadczymy. Testowany egzemplarz był w kolorze czarno – niebieskim, a na rynku telefon jest dostępny również w kolorze białym, czarnym, żółtym i różowym. Wymiary urządzenia to 119 x 62.4 x 12.5 mm, a waga wynosi 125,5 g.
Przód telefonu stanowi 3,7 calowy ekran oraz belka z trzema fizycznymi przyciskami – Wstecz, Home oraz Wyszukaj. Nad wyświetlaczem umieszczony został głośnik połączeń oraz czujnik zbliżeniowy i czujnik światła. Brakuje kamery do wideo połączeń, ale system Windows jeszcze nie obsługuje tej technologii, podobnie jak pierwsze wersje systemu Android.
Z tyłu obudowy znajdziemy od góry oko aparatu fotograficznego z diodą LED, drugi mikrofon, logo Nokii oraz w dolnej części głośnik do emisji dźwięków zewnętrznych. Wszystkie dodatkowe przyciski, poza włącznikiem telefonu, zostały umieszczone po prawej stronie obudowy. Są to dwa klawisze regulacji głośności oraz przycisk aparatu (wreszcie któryś z producentów o tym pomyślał). Klawisz blokady ekranu, pełniący zarazem funkcję włącznika urządzenia znajdziemy na górze. Znajdują się tam też złącza – jack 3,5 mm oraz microUSB (pełniący rolę złącza ładowania).
Wyświetlacz najnowszej Lumii to 3,7” ekran TFT o rozdzielczości 480 x 800 pikseli, wyświetlający 16 milionów kolorów. Wyposażony został w technologię ClearBack. Wszystko to sprawia, że wyświetlane obrazy i czcionki na nowej Lumii wyglądają bardzo dobrze. Kolory są wystarczająco nasycone, wyświetlacz nie świeci się zbyt mocno – ale jest bardzo czytelny w każdych warunkach. Kolor biały ma lekko kremowy odcień, co znacznie poprawia komfort (a dokładniej, nie męczy wzroku) np. podczas czytania artykułów w Internecie za pomocą tego telefonu (czarna czcionka na białym tle). Minimalną wadą może okazać się fakt, ze ekran dość łatwo się palcuje.
System – Windows Phone 7.5 Mango
W tym miejscu przede wszystkim odsyłam do artykułu, który napisałem, testując Lumię 710, zatem stanowi on część tego testu. Poruszałem w nim kwestie niedopracowanego oprogramowania, ale też i jego zalet. Zapraszam do lektury artykułu, klikając tutaj. Telefon napędza szybki procesor taktowany zegarem 1,4 GHz oraz posiada 512 MB pamięci RAM, dzięki czemu w ogóle się nie zawiesza, nie wymaga restartowania i jest bardzo szybki w użyciu. Do dyspozycji użytkownika jest około 4 GB pamięci wbudowanej (z 8 GB, którymi Nokia szczyci się w tabelkach), co jest trochę niezadowalającą pojemnością – patrząc na fakt braku slotu kart pamięci.
Bateria
Bateria BP-3L jest o pojemności 1300 mAh, co nie jest ogromną wartością, patrząc na wyższą półkę smartfonów. Realny czas pracy telefonu oscyluje się w okolicach jednej doby, co nie jest dla wszystkich zadowalającym wynikiem. Przy nieco mniejszym użytkowaniu udało mi się wycisnąć tylko dwie doby z Lumii 710 bez konieczności ładowania. Telefon nie jest ciągle połączony z Internetem, więc nie mam pojęcia, co powoduje tak szybki ubytek energii z akumulatora. Jak wspomniałem wcześniej w artykule o Windowsie, zapewne to kwestia czasu, gdy pojawi się aktualizacja poprawiająca zarządzanie energią, na którą pewnie wiele osób będzie niecierpliwie oczekiwać.
Internet
Do dyspozycji mamy tylko i wyłącznie przeglądarkę Internet Explorer 9, ponieważ jeszcze nie pojawiła się alternatywna przeglądarka na telefony z Windows Phone 7. Jej działanie nie daje powodów do niepokoju lub nawet niezadowolenia – strony wyświetlane są bardzo szybko i w sposób prawidłowy, ale nie obsługuje ona flasha. Jest to spory ubytek w funkcjonalności Lumii 710 w kwestii przeglądania Internetu, ponieważ konkurencyjne urządzenia z tej półki bez problemów wyświetlają strony z treściami flash. Do reszty nie mam zastrzeżeń, mogę nawet powiedzieć, że Lumię 710 można spokojnie wykorzystywać jako multimedialny telefon do przeglądania zasobów sieci Internet poza domem. Łączność z Internetem zapewnia modem HSPA (wysyłanie do 14,4 Mbps oraz pobieranie do 5,76 Mbps), jak i moduł WiFi obsługujący sieci WLAN w standardzie 802.11 b/g/n.
Biuro
Tutaj należy się ukłon w stronę Microsoftu, który dał w WP7 do dyspozycji pakiet Office. Działanie jego przypomina wersje, które są dostępne na zwykłe komputery. Napiszemy za pomocą Lumii 710 dokument w Wordzie, Excelu czy też w PowerPoint (format 2007). Działa to świetnie i na pewno zadowoli każdego przyszłego użytkownika tego telefonu.
Połączenia
Jakość połączeń oferowana przez najnowszą Lumię stoi na wysokim poziomie. Słyszany dźwięk jest bardzo wyraźny, ma przyjemną, naturalną barwę oraz sporą głośność. W tym przypadku wszystkie trzy elementy, które są dla mnie kluczowe przy jakości rozmów Nokia zaliczyła pozytywnie. Zatem jest to doskonały telefon do prowadzenia długich rozmów telefonicznych. Wadą jest dość słaby zasięg; wystarczy przykryć dłonią tylny panel telefonu, aby na wskaźniku zauważyć spory spadek kresek zasięgu (nawet w miejscach o bardzo dobrym sygnale). Ale to już niestety jest normą we współczesnych telefonach i smartfonach, a do tego osobiście zostałem przyzwyczajony po kupnie Nokii E52, która dobrym zasięgiem nie grzeszy…
Warto napisać kilka słów o książce telefonicznej. Istotną informacją jest to, czym chwali się producent w reklamach (głównie promowanej Nokii 800). Jest to możliwość tworzenia grup kontaktów, z którymi najczęściej utrzymujemy kontakt. Wtedy w łatwy sposób możemy nawiązać połączenie konferencyjne oraz w łatwy sposób komunikować się z wybrana grupą osób. Traktuję to jako gadżety, z których pewnie nie każdy będzie korzystać, więc napiszę też kilka słów o samej książce telefonicznej i historii połączeń. Po otworzeniu zakładki telefon, wyświetlana jest cała historia połączeń przychodzących, wychodzących i nieodebranych. W prosty sposób można podejrzeć szczegóły lub bezpośrednio zadzwonić pod wybrany kontakt – naciskając symbol słuchawki przy wybranej pozycji. Kontakty wyświetlane są za pomocą przyjaznej, prostej w obsłudze listy, a korzystanie ze spisu telefonów nie nastręcza problemów – zatem nie widzę powodu, aby wszystko opisywać. Lepiej w tym miejscu napisać ciekawostkę, którą niewątpliwie jest możliwość sprawdzenia historii połączeń oraz SMSów dla wybranego kontaktu. Dzięki temu w prosty sposób podejrzymy wszystkie zdarzenia dotyczące jednej osoby (a dokładniej – jednego numeru telefonu).
Wiadomości
Dzięki genialnej ekranowej klawiaturze, pisanie wiadomości tekstowych za pomocą Lumii 710 to czysta przyjemność. Klawisze w układzie QWERTY są wystarczającej wielkości, nawet przy pisaniu trzymając telefon w pionie. Jest to miłe zaskoczenie, ponieważ chyba jeszcze nigdy nie odpowiadała mi choćby w małym stopniu symbianowa klawiatura, z którą często spotykałem się, testując telefony tego producenta. Dodatkiem usprawniającym wprowadzanie tekstu jest dobry słownik, który automatycznie poprawia błędy w postaci literówek, które powstają, gdy wprowadzamy tekst w ruchu (np. idąc ulicą). Wyświetlanie wiadomości w postaci chatu nie budzi żadnych wątpliwości, powiem nawet więcej, prezentuje się on znacznie lepiej, niż w większości innych telefonów. Mamy możliwość połączenia Facebookowego chatu z wiadomościami, co sprawia, że pisanie za pomocą tego komunikatora jest identyczne, jak przy wysyłaniu wiadomości SMS – co mnie osobiście bardzo ucieszyło i pozytywnie zaskoczyło, bo dotąd nie wpadłbym na takie rozwiązanie.
Również muszę napisać kilka słów o poczcie elektronicznej, którą niespodziewanie dobrze i wygodnie się obsługuje na nowej Lumii. Po przejściu przez prosty kreator konfiguracji (w moim przypadku konta Gmail), mamy gotowy telefon do odbierania i wysyłania wiadomości e-mail w trybie push. Wystarczy tylko określić, co jaki czas telefon ma połączyć się z serwerem w celu sprawdzania, czy są nowe wiadomości . I tyle, mamy gotowy telefon do odbierania i wysyłania wiadomości e-mail.
Nawigacja
W menu telefonu znajdziemy pozycję Nokia Nawigacja, która wbrew moim obawom, przeszła moje testy z wynikiem w pełni pozytywnym. Po uruchomieniu aplikacji, telefon będzie prosił o połączenie z siecią WiFi w celu pobrania dwóch plików – mapy oraz głosu. Jest to około 200 MB do pobrania. Po pobraniu danych i ich automatycznej instalacji, mamy gotowy telefon do nawigacji. Aplikacja przypomina doskonale znany z Symbiana program od Nokii do nawigacji, tylko że został on nieco ulepszony. W szybki i prosty sposób telefon oblicza najlepszą trasę, wyświetla czytelną mapę (na plus głos miłej pani 😉 ) i pomaga dojechać do celu. Wadą może okazać się słaba bateria, więc jeśli ktoś zamierza Lumię 710 często używać jako przewodnika, polecam zakup ładowarki samochodowej.
Aparat fotograficzny
Lumia została wyposażona w 5 megapikselowy aparat fotograficzny. Aparat można w prosty sposób uruchomić za pomocą klawisza spustu migawki, o którym pisałem już wcześniej. Jakość zdjęć mnie pozytywnie zaskoczyła, gdyż fotografie zrobione za dnia są zaskakująco dobrej jakości, ale także aparat dość dobrze radzi sobie w niesprzyjających warunkach do fotografowania – w tym momencie z ratunkiem biegnie lampa błyskowa w postaci diody LED, której nie zabrakło na pokładzie najnowszej Lumii.
Kamera
Filmy rejestrowane aparatem telefonu są w rozdzielczości HD (720p), a jako pożyteczną funkcję należy wymienić obsługę płynnego autofocusa. Niestety, mam drobne zastrzeżenia odnośnie płynności filmów. Na nagraniach widać chwilowe spowolnienia i wyraźne przeskoki pomiędzy klatkami, zatem liczę na aktualizację, która rozwiąże ten problem (na pewno nie jest to problem typu techniczno-sprzętowego, ponieważ prędkość nagrywanych filmów według specyfikacji to aż 30 klatek na sekundę – co zapewnia, że filmy są płynne). Poniżej wstawiam dwa wideoklipy nakręcone w różnych warunkach, w tym jeden prezentujący działanie autofocusa.
Odtwarzacz MP3
Do odtwarzania muzyki służy prosta, pozbawiona choćby prostego korektora aplikacja, która rozpieszcza swoim prostym interfejsem. Między innymi z racji braku equalizera dźwięk odtwarzany przez Lumię 710 nie należy do czołówki pod względem jakości. Po podłączeniu dobrych słuchawek, mimo wszystko, Nokia 710 potrafi zaoferować całkiem niezły dźwięk. Zestawowy zestaw słuchawkowy jest typu dokanałowego, oferuje przeciętną jakość dźwięków, przede wszystkim brakuje mu nieco basów, przez co dźwięk nie jest odzwierciedlany, tak jak powinien. W zestawie dostajemy do standardowych słuchawek łącznie 4 rodzaje gumek. Z tego względu mogę odradzić zakup Lumii 710 osobie, która zamierza w sposób intensywny wykorzystywać odtwarzacza MP3 w tym telefonie – brak equalizera w takim telefonie jest dla mnie nieporozumieniem, ponieważ można tę opcję spotkać już w najprostszych telefonach…
Radio
W tym miejscu mógłbym napisać co innego, ale… co tu dużo mówić, muszę pochwalić Nokię za kawał dobrej roboty. Odbiornik radiowy sprawuje się doskonale na tle innych telefonów. Nie ma mowy o uporczywym gubieniu fal bądź zakłóceniach przeszkadzających w słuchaniu ulubionej rozgłośni radiowej podczas przemieszczania się. Również interfejs aplikacji jest przyjemny w obsłudze, a sterowanie radiem przy zablokowanym ekranie (tak jak w przypadku odtwarzacza MP3) zasługuje na duży plus. Informacje RDS wyświetlane są w sposób poprawny. Dźwięk jest takiej jakości, jak w przypadku muzyki odtwarzanej z wbudowanego dysku.
Podsumowanie
Nokia 710 to naprawdę dobry telefon. Za niewielkie pieniądze (w tej chwili około tysiąca złotych) dostajemy telefon z wysokiej półki, który wyróżnia się z tłumu zarówno ciekawym designem, ale też wnętrznościami – głównie systemem. Jest to prosty, intuicyjny telefon, z dobrym aparatem czy też genialną nawigacją i rozbudowanym pakietem Office, co zostanie szybko docenione przez użytkowników telefonów z Windows Phone 7. Lumia posiada swoje wady, jak np. brak slotu na karty pamięci, słabą baterię oraz kilka drobnych wad spowodowanych niedopracowaniem systemu. Generalnie patrząc na to, że to taki swego rodzaju debiut Windows Phone 7 oraz nowej serii snartfonów Nokii (które, bądź co bądź, są ostatnią deską ratunku działu smartfonów tego producenta), muszę przyznać, że zarówno Nokia, jak i Microsoft zrealizowali swoje cele i teraz wystarczy tylko czekać, aż widok Nokii z Windowsem stanie się tak popularny, jak teraz widok Samsungów z Androidem. Na pewno na sukces Lumii 710 przełoży się niska cena, która jest naprawdę atrakcyjna z tego względu, że jest to telefon firmy, która od zawsze przeceniała swoje produkty – ale też nieco przełomowy model z zupełnie nowym systemem, którego pewnie wiele osób będzie chciało spróbować. Trzymam kciuki za Nokię i Windowsa, obym miał okazję w przyszłości móc więcej testować takich telefonów.
Wady:
- Drobne niedociągnięcia systemu (tzw. choroba młodego wieku 😉 )
- Słaba bateria
- Brak slotu kart pamięci, mała ilość pamięci wbudowanej
- Konieczność używania kart microSIM
- Nagrywane filmy nie są do końca płynne, mimo dobrej specyfikacji technicznej kamery
Zalety:
- Bardzo niska cena
- Elegancki, szybki, stabilny i intuicyjny interfejs
- Modny design, dobra jakość wykonania obudowy
- Wydajna przeglądarka
- Bardzo dobrej jakości wyświetlacz
- Świetnej jakości aparat
- Genialna klawiatura ekranowa
- Pełna wersja nawigacji głosowej
- Połączenie wiadomości z facebookowym chatem, świetna obsługa poczty Gmail w trybie push
Ocena poszczególnych elementów (oceny w skali szkolnej 1-6):
- Jakość wykonania obudowy: 5
- Intuicyjność i wygoda obsługi: 6
- Stabilność i szybkość interfejsu: 5
- Wiadomości: 6
- Jakość połączeń: 6
- Czas pracy baterii: 2
- Aparat: 5+
- Odtwarzacz muzyki: 4
- Internet: 5
- Stosunek ceny do jakości: 6
Średnia: 5,05 (bardzo dobry)
Autor: Piotr Kowalik (kowcio)