Wojsko stopniowo oddaje swoje pasma radiowe. W tym roku operatorzy telekomunikacyjni powalczą o częstotliwości z pasma 1800 MHz, w przyszłym – o 800 MHz. A to nie koniec. Jak podkreśla prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, trwają prace nad uwolnieniem częstotliwości z pasma 400 MHz. – Widzę dużą wolę współpracy ze strony wojska – ocenia Magdalena Gaj.
Częstotliwości, które wychodzą spod kontroli wojska, mają być przeznaczane na potrzeby rozwoju rynku telekomunikacyjnego, w szczególności na usługi głosowe i przesył danych. Jak zapewnia szefowa UKE, współpraca Urzędu z wojskiem układa się pomyślnie i nie ma żadnych zaburzeń w przekazywaniu częstotliwości. W tym roku wojsko przekazało częstotliwości z pasma 1800 MHz. Przetarg na zakup tych wyjątkowo cennych, szczególnie dla rozwoju szybkiego internetu, częstotliwości zostanie, według zapowiedzi UKE, ogłoszony w II połowie lipca.
– Dostaliśmy również częstotliwości 800 MHz, które będą uwolnione od 1 stycznia 2013 roku – dodaje Magdalena Gaj. I zapowiada: – W przyszłym roku może być duży przetarg, duża aukcja na te częstotliwości.
Obie strony pracują teraz nad uwolnieniem kolejnych zakresów częstotliwości, tym razem z pasma 400 MHz. Trwają m.in. prace nad wprowadzeniem do Prawa telekomunikacyjnego możliwości sprzedaży pasm na drodze aukcji.
Źródło: Newseria